Cześć,
Słychać w moim samochodzie spalanie sutkowe, podczas mocniejszego przyspieszania oraz obciążenia - typowy dźwięk.
Co to może być? Błędów w komputerze nie ma, jeżeli są to na pewno nie dotyczą spalanie stukowego.
10kkm temu był wymieniany rozrządk, może przestawiony jest wałek ssący i dlatego jest taki efekt? Samochód wydaje mi się, że powinien jechać lepiej, pali w normie, zużycia oleju jeszcze nie sprawdzałem. Na wolnych obrotach pracuje tak sobie, równo nie jest, ale to chyba typowe dla 156, nie gaśnie w każdym razie, ale potrafi potelepać karoserią.
Co sądzicie? Świece wymieniane na jakieś Bosch (cały serwis w Pablogarage). Również z wydechu na wolnym słychać takie dziwne dzwięki, nie wiem jak nie okreslić, ale to na pewno równa praca nie jest i takie jakby pukano-pierdzenie (mówie o dzieki z końcoweg, dziur nie ma).
Pomożecie?